AKTUALNOŚCI
ŁKS wygrał derby z Orłem

ŁKS pokonał Orła Łódź w spotkaniu derbowym rozegranym w Wojewódzkiej Lidze imienia Jerzego Michałowicza. Niżej notowani rywale zagrali z wiceliderem tabeli bardzo dobry mecz i przy odrobinie szczęścia mogli nawet zremisować. Poważnej kontuzji doznał bramkarz Orła – Bartek Połomski.

ŁKS rozpoczął mecz doskonale, strzelając bramkę już w pierwszej minucie. Tuż przed linią pola karnego został sfaulowany Kornel Stankiewicz, a bramkę zdobył Oskar Koprowski precyzyjnie strzelając lewą nogą w długi róg bramki. Gospodarze atakowali i w pierwszym kwadransie mieli zdecydowaną przewagę. Jednak z minuty na minutę Orzeł był coraz groźniejszy. Goście zaczęli atakować i strzelili nawet dwie bramki, których nie uznał sędzia. Druga sytuacja wywołała dużo kontrowersji (można to zobaczyć na filmie): Damian Szymański podał do Michała Zielińskiego, który nie był na spalonym, bramkarz ŁKS uprzedził napastnika gości i wybił piłkę, ale zrobił to tak nieszczęśliwie, że trafił w swojego obrońcę Krystiana Koziełka a piłka ugrzęzła w siatce. Szkoda, że ŁZPN na mecz przysłał tylko jednego sędziego, bo wyłapywanie spalonych w meczach na tym poziomie jest bardzo ważne, a sędzia główny bez liniowych często popełnia pomyłki. Kilka minut później Mateusz Jaworski oddał silny strzał zza pola karnego, który jak się wydawało musi wpaść do bramki, jednak Michał Zapart piękną paradą obronił ten strzał.

Druga połowa rozpoczęła się od kilku akcji ŁKS, ale to Orzeł trzy minuty po przerwie mógł wyrównać. Damian Szymański znalazł się w doskonałej sytuacji sam na sam z bramkarzem, jednak Zapart znów był na posterunku. Chwilę później miała ŁKS - Orzeł 3miejsce bardzo niemiła sytuacja: Łukasz Dworczyński bardzo ostro zaatakował bramkarza Orła Bartka Połomskiego stając mu na nodze. Konieczne było wezwanie pogotowia, które zabrało Połomskiego do szpitala. Przykre było to,  że Dworczyński nawet nie przeprosił za swoje zagranie, które miejmy nadzieję było przypadkowe. W bramce Orła stanął Kamil Chybowski, który jak się okazało był bardzo wartościowym zmiennikiem. Po tej akcji Orzeł trochę się pogubił i Chybowski raz po raz musiał ratować zespół po groźnych strzałach ełkaesiaków. W końcu po rzucie rożnym wykonywanym przez Michała Bartoszka, Szymon Zwoliński główkował w poprzeczkę, ale najszybciej zorientował się w sytuacji i także głową dobił swój strzał. Dwubramkowe prowadzenie przeciwnika nie załamało Orła. Najpierw Kamil Klimczak, po doskonałym ŁKS - Orzeł 2podaniu Jaworskiego, wyszedł sam na sam z Zapartem, strzelił i piłka nieuchronnie zmierzała do bramki, ale strzał był zbyt słaby i Koprowski zdołał wybić piłkę zanim minęła linię bramkową. Chwilę później sędzia podyktował karnego za faul na Sebastianie Zychu. Pewnym wykonawcą okazał się Zieliński zdobywając kontaktową bramkę. Do końca meczu obydwie drużyny stworzyły jeszcze kilka sytuacji, ale żadna bramka już nie padła.

ŁKS Łódź – Orzeł Łódź 2:1 (1:0)
Bramki: Oskar Koprowski 1, Szymon Zwoliński 60 – Michał Zieliński 64-karny.

ŁKS: Zapart – Jurkowski (62′ Banach), Koziełek, Koprowski, Grzelak (43′ Pietrzak) – Zakrzewski (60′ Walerych), Stankiewicz, Bartoszek, Dworczyński (80′ Szumowski) – Zwoliński (80′ Białkowski), Kozanecki (43′ Osendowski).

Orzeł: Połomski (54′ Chybowski) – Rzeźnicki, Łukasiewicz, Zając, Zych – Klimczak, Jaworski, Suskiewicz, Runowski – Szymański (60′ Lankiewicz, 79′ Serafinowicz), Zieliński.

Link do filmu

Autor filmu, relacji i zdjęć: Paweł Woźniak

Subskrybuj
Powiadom o

5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
10 lat temu

ŁZPN wysyła nie tylko tam jednego sędziego w dodatku nie udolnego Pana Marcina Zdziaszka, który nie potrafi sędziować,a to co wyprawia zaskakuje nawet drużyny przeciwne.
http://www.tssokol.pl/wiadomosc,1054,pechowa_porazka_kucharow.html

Łodzianie
10 lat temu

Kiedyś były dobre derby ŁKS – RTS …ale RTS zlikwidowali w 2004r

Latro
10 lat temu

ŁZPN w tej klasie rozgrywkowej deleguje jednego sędziego na wniosek klubów którzy chcą zaoszczędzić na delegacjach sędziowskich i nie płacić ryczałtu za trzech sędziów.
Jeżeli jednak klub ma ochotę żeby na jego mecze przyjeżdżały trójki, może złożyć stosowną deklarację w biurze związku.

Demolog
10 lat temu

łks.. czekamy w Pajęcznie !

piłk nożna
10 lat temu

…DERBY W ŁODZI SĄ JEDYNIE: WIDZEW – ŁKS