Trzy punkty dzielą zespół Pelikana Łowicz do ósmej w tabeli II ligi wschodniej Stali Mielec. Łowiczanie muszą zacząć wygrywać mecze aby wyjść ze strefy spadkowej. Podopieczni Macieja Bartoszka zajmują jedenaste miejsce, a w środę podejmą Stal Stalowa Wola.

Stal zajmuje czwarte miejsce w tabeli, ale ma tylko pięć punktów więcej od Pelikana. To świetnie obrazuje niezwykle wyrównaną stawkę drużyn w II lidze wschodniej. Kilka wygranych z rzędu może dać możliwość oddechu. Na lepszą grę swoich ulubieńców i zwycięstwo liczą kibice Pelikana Łowicz, który przyjdą jutro na stadion aby dopingować zespół. W rundzie jesiennej Pelikan bliski był wygranej ze „Stalówką”. Po bramce Paschala Ekwueme prowadził w końcówce spotkania i dopiero trafienie Wojciecha Reimana z 88. minuty pozwoliło gospodarzom wyrównać na 1:1.

Początek meczu Pelikan – Stal Stalowa Wola zaplanowano na 16:30.