AKTUALNOŚCI
Spóźniony Mazur nie dał rady

Takie mecze trzeba wygrywać. Widzew II Łódź nie miał żadnych problemów z pokonaniem czerwonej latarni z Karczewa. Rezerwy łódzkiej drużyny dopisały do swojego konta kolejne trzy punkty i awansowały w trzecioligowej tabeli już na dwunaste miejsce.


keeza komplety sportowe

Mecz rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Mazur nie dojechał na czas do Łodzi i sędzia Rafał Michalak ze Skierniewic odgwizdał początek spotkania około 17:20. Od początku wyraźną przewagę uzyskał Widzew II. Podopieczni Tomasza Kmiecika ciągle atakowali i w 29. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Bartosza Narożnika. Więcej bramek w pierwszej połowie już nie padło.

Druga część spotkania przyniosła jeszcze większą dominację gospodarzy. W odstępie zaledwie sześciu minut Widzew II strzelił trzy gole i pewnie wygrał mecz 4:0.

Widzew II Łódź – Mazur Karczew 4:0 (1:0)
Bramki: Bartosz Narożnik 29, Igor Vujacić 66, Bartłomiej Grube 70, Jakub Czapliński 72

Widzew II: Bierezin – Czapliński (81′ Puchalski), Pankowski, Kasperkiewicz, Kozłowski – Kolasa (62′ Piela), Grube, Rozwandowicz, Bartłoszewski (46′ Vujacić), Warchoł (76′ Leonow) – Narożnik.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments