Sokół Aleksandrów podtrzymał nadzieje na utrzymanie w III lidze łódzko-mazowieckiej. W meczu 29. kolejki podopieczni Michała Bistuły odnieśli cenne zwycięstwo nad rezerwami PGE GKS Bełchatów 1:0 (1:0). O wygranej zdecydował gol Bartłomieja Gajewskiego z rzutu karnego.

 

Kibice obejrzeli emocjonujące widowisko z dużą ilością podbramkowych sytuacji. Pierwsi groźnie zaatakowali gospodarze. W 8. minucie Samuel Obi Uche był bliski pokonania Wiktora Baranowskiego. Jego strzał przeleciał jednak nad poprzeczką. W odpowiedzi świetną interwencją w bramce Sokoła popisał się Arkadiusz Sima. Pod koniec pierwszej połowy Sokół osiągnął widoczną przewagę i udokumentował ją tzw. „golem do szatni”. Baranowski sfaulował w polu karnym Przemysława Woźniczaka, a pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Bartłomiej Gajewski.

W drugiej połowie obie drużyny stworzyły sobie kilka sytuacji do zmiany wyniku. Dobrze spisywali się jednak bramkarze: Sima i Paweł Lenarcik, który zastąpił między słupkami Baranowskiego. W końcówce bełchatowianie postawili wszystko na jedną kartę narażając się na groźne kontry. Łukasz Wojtczyk i Piotr Golański nie wykorzystali sytuacji sam na sam z Lenarcikiem i mecz zakończył się wynikiem 1:0. Dzięki wygranej Sokół awansował na piętnaste miejsce w tabeli i jego szanse na utrzymanie w lidze wzrosły.

Sokół Aleksandrów – PGE GKS II Bełchatów 1:0 (1:0)
Bramka: Bartłomiej Gajewski 45-karny

Sokół: Sima – Pawlak, Golański, Klepczarek, Gajewski – Seweryn (70′ Kujawski), Bierżyński, Woźniczak, Osowski, Łągiewczyk (79′ Oborowski) – Obi Uche (45′ Wojtczyk, 90′ Gołuch).

PGE GKS II: Baranowski (46′ Lenarcik) – Grzelak, Górski, Stolarczyk, Szymorek – Michalak, Gul, Rośniak, Zięba (62′ Rynkiewicz) – Bartosiak, Łabędzki (60′ Flaszka).

Źródło i zdjęcie: tssokol.pl