Rezerwy PGE GKS II Bełchatów zremisowały 2:2 (2:2) z liderem III ligi łódzko-mazowieckiej Bronią Radom w meczu 32. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Na długo zostanie zapamiętana 23. minuta tego spotkania. Bełchatowianie pokazali co to znaczy gra fair play.

Aż ośmiu graczy z pierwszoligowej drużyny pojawiło się w składzie rezerw PGE GKS Bełchatów na mecz z liderem III ligi łódzko-mazowieckiej Bronią Radom. Radomianie nie przestraszyli się jednak nazwisk i już w 1. minucie cieszyli się z bramki. Damiana Podleśnego pokonał Paweł Ankurowski. Chwilę później mogło być 2:0 dla Broni. Świetniej okazji nie wykorzystał jednak Piotr Nowosielski. Ten sam zawodnik w 8. minucie przegrał pojedynek sam na sam z Podleśnym. W 23. minucie miały miejsce wydarzenia, które na długo zapadną w pamięci kibicom. Bełchatowianie oddając piłkę Broni (gest Garrinchy) strzelili przypadkowego gola. Kamil Poźniak niechcący pokonał Michała Majosa. Gospodarze postanowili oddać bramkę i chwilę później nie przeszkodzili Mariuszowi Marczakowi w odzyskaniu prowadzenia. Postawa fair play godna podziwu. Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy do wyrównania doprowadził Andreja Prokić i po 45 minutach był remis 2:2.

Po przerwie z wiatrem grała Broń i od pierwszych minut drugiej połowy uzyskała przewagę. W 51. minucie Nowosielski ponownie przegrał pojedynek sam na sam z Podleśnym. Młody bramkarz PGE GKS II spisywał się znakomicie. Obronił kilka trudnych strzałów, po których lider mógł ponownie wyjść na prowadzenie. Największego pecha miał Nowosielski, który seryjnie marnował stuprocentowe sytuacje. W 90. minucie Broń umieściła piłkę w bramce. Po trzeci jednak tego dnia sędziowie nie uznali gola gościom odgwizdując spalonego (wcześniej 37. i 62. minuta). Po chwili Marek Lewandowski z Warszawy odgwizdał koniec spotkania.

PGE GKS II Bełchatów – Broń Radom 2:2 (2:2)
Bramki: Kamil Poźniak 23, Andreja Prokić 43 – Paweł Ankurowski 1, Mariusz Marczak 23

PGE GKS II: Podleśny – Grzelak, Witasik, Flis ż, Szymorek – Poźniak, Rośniak (62′ Paluszkiewicz), Prokić, Rachwał, Bartosiak – Kirovski (73′ Zięba).

Tekst napisany na podstawie relacji tekstowej na bronradom.pl, zdjęcie: gksbelchatow.com