Czwartoligową Mazovię Rawa Mazowiecka opuścił Robert Wilk. Szkoleniowiec zrezygnował z pracy w klubie ze względu na fatalne warunki sportowo-organizacyjne. W niedzielnym spotkaniu przeciwko MKP-Borucie Mazovię poprowadzi Waldemar Stasiewicz.
– Powodem mojej rezygnacji jest sytuacja organizacyjno-sportowa w klubie – powiedział Wilk.
– To prawda, w czwartek zadzwonił do mnie trener i poinformował o swojej decyzji. Jeśli chodzi o sytuację kadrową to do Zgierza najpewniej pojedziemy gołą jedenastką. Trzech naszych piłkarzy jedzie bowiem na służbowe szkolenia i nie będzie mogło zagrać. Mazovia jest typowo amatorskim klubem, wszyscy zawodnicy normalnie pracują zawodowo. Mimo całego zamieszania z trenerem jedziemy tam po trzy punkty – powiedział Jarosław Karaś, członek zarządu Mazovii.
Kto jest tym idiotą który nie umie składać słów?