Drugiej z rzędu porażki doznała w III lidze łódzko-mazowieckiej Warta Sieradz. Po przegranej w Otwocku ze Startem zespół Bogdana Jóźwiaka uległ na własnym boisku 0:2 drużynie MKS Kutno. Sieradzanie tracą dystans do ścisłej czołówki i nie będą się już raczej liczyć w walce o baraże.

Jesienią w Kutnie wygrała Warta 4:2. Zespół Miejskich przyjechał więc do Sieradza z ogromną wolą rewanżu. W 18. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Krzysztof Garczewski. Piłka znalazła drogę do siatki, a nie bez znaczenia była niepewna interwencja Kamila Adamka. Jak się później okazało podstawowy bramkarz Warty już przed meczem źle się czuł i w przerwie poprosił o zmianę. Zastąpił go między słupkami Dawid Jadczak. W drugiej połowie sieradzanie próbowali odwrócić losy meczu, ale nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy MKS. W 89. minucie wynik spotkania strzałem z bliskiej odległości ustalił Mariusz Jakubowski.

Warta Sieradz – MKS Kutno 0:2 (0:1)
Bramki: Krzysztof Garczewski 18, Mariusz Jakubowski 89

Warta: Adamek (46′ Jadczak) – Pietras, Nowak, Krymarys ż, Swędrowski – Sosnowski, Stasiak, Bogdan, Jezierski (66′ Piotr Kobierski), Różycki (66′ Woźniak) – Marcin Kobierski.

MKS Kutno: Sokołowicz – Bojaruniec, Kaczor, Żółtowski, Wawrzyński – Jakubowski, Kubiak (75′ Znyk), Mitura, Płacheta ż (78′ Szyc) – Gorczyczewski (90′ Kapruziak), Garczewski (84′ Michalski).