Pelikan Łowicz nawet gdyby utrzymał się w II lidze wschodniej miałby duże kłopoty aby zagrać w tej klasie rozgrywkowej. Klub z Łowicza nie otrzymał bowiem licencji. Jak czytamy w komunikacie PZPN brak licencji dla Pelikana spowodowany jest naruszeniem kryterium sportowego, infrastrukturalnego oraz finansowego.

Znacznie więcej w tej sprawie przeczytamy na stronie pelikanlowicz.pl. Podane są tam szczegóły decyzji.

– brak programu piłkarskiego rozwoju młodzieży
– brak na wyposażeniu sędziego technicznego tablicy elektronicznej do sygnalizacji zmian zawodników
– szatnie dla drużyn nie spełniają minimalnych norm wynikających z kryterium
– brak bilansu do rocznego sprawozdania finansowego

Głos w tej sprawie zabrała, za pośrednictwem strony internetowej, prezes klubu Jolanta Papuga.

– Jeżeli chodzi o program piłkarski i bilans roczny to złożyliśmy wszystkie dokumenty do PZPN i mamy potwierdzenie odbioru tych dokumentów. Jesteśmy zaskoczeni decyzją komisji licencyjnej. Szatnie mamy takie same jak w tym sezonie i to także nas dziwi. Nie mamy zaległości w ZUS-ie czy Urzędzie Skarbowym – powiedziała Papuga.

Klubom przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej do spraw Licencji Klubowych w terminie 5 dni.

Źródło: własne, PZPN, pelikanlowicz.pl