Bezbramkowym remisem zakończyło się wyjazdowe spotkanie kontrolne WKS Wieluń (III liga łódzko-mazowiecka) z drugoligowym Rakowem Częstochowa. Wielunianie zagrali bardzo dobry mecz i byli bliscy sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie nie udało im się strzelić zwycięskiej bramki.
Biorąc pod uwagę całe spotkanie to między drużynami nie było widać różnicy klas. Większość akcji toczyła się w środku pola, a żaden z zespołów nie miał zamiaru oddać inicjatywy rywalom. Jednym słowem mecz był wyrównany. Oglądający to spotkanie z trybun prezes wieluńskiego klubu Bartosz Szymicki był bardzo zadowolony z postawy piłkarzy WKS. Goście zaprezentowali bardzo ciekawą piłkę i zagrali jedno z lepszych spotkań kontrolnych.
Raków Częstochowa – WKS Wieluń 0:0
WKS: Olkusz – Karasiak, Dubiel, Maczurek, Nowak – Zawieja, M .Wójcicki, Szewczyk, Banaś – Przezak, Wira. Na zmiany wchodzili: Kotecki – K. Wójcicki, Błach, Sobczyk.
Można powiedzieć że WKS zagrał mecz z druga drużyna Rakowa bo z podstawowej drużyny wystąpiło jedynie 2zawodników z tego jeden rozegrał około 20-25min.
Przecież Raków grał czterema juniorami i zawodnikami z ligi okręgowej.Z pierwszej drużyny grali tylko bramkarze.Wieluń jako zespół III ligowy zremisował z okręgówką.
A sam mecz całkiem całkiem.