PGE GKS Bełchatów nadal niepokonany w T-Mobile Ekstraklasie. Zespół Kamila Kieresia zremisował w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 1:1 (0:0). Oba gole padły w drugiej części gry. Prowadzenie dał gospodarzom Sylwester Patejuk, a wyrównał w 83. minucie Paweł Komołow. W końcówce kapitalną interwencją popisał się Arkadiusz Malarz ratując PGE GKS przed porażką.

Bełchatowianie przystąpili do tego spotkania bez czterech podstawowych zawodników: Mateusza Maka, Alexisa Norambueny, Bartosza Ślusarskiego i Adriana Basty. Mimo tego to właśnie goście powinni objąć prowadzenie. W 17. minucie Łukasz Wroński znalazł się w dogodnej sytuacji podbramkowej, ale niestety fatalnie spudłował. Kwadrans później po strzale Tomasza Górkiewicza poprzeczka uratowała Arkadiusza Malarza. To były najlepsze sytuacje do zdobycia bramek w pierwszej połowie meczu.

Po zmianie stron kibice nadal oglądali wyrównane spotkanie. Do 72. minuty wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem. Wtedy to znakomitym podaniem popisał się Piotr Malinowski. Piłka trafiła do Sylwestra Patejuka, który precyzyjnym strzałem nie dał szans Malarzowi. Podbeskidzie mogło pójść za ciosem. Dwie minuty później Damian Chmiel wyszedł na pozycję sam na sam z bełchatowskim bramkarzem. Malarz nie dał się jednak pokonać. Na ostatni kwadrans trener Kamil Kiereś wprowadził aż trzech nowych zawodników. Jeden z nich okazał się strzelcem wyrównującego gola. Po strzale Michała Maka bramkarz „Górali” Michal Pesković odbił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Paweł Komołow i umieścił futbolówkę w siatce. Gospodarze mieli jeszcze piłkę meczową. Bohaterem mógł zostać były gracz GKS Dariusz Pietrasiak. Jego strzał z kilku metrów obronił jednak w fantastycznym stylu Malarz. Tym samym „Brunatni” zachowali miano niepokonanych w tym sezonie w T-Mobile Ekstraklasie. Na koncie mają 11 punktów (3 zwycięstwa, 2 remisy).

Podbeskidzie Bielsko-Biała – PGE GKS Bełchatów 1:1 (0:0)
Bramka: Sylwester Patejuk 72 – Paweł Komołow 83

PGE GKS: Malarz – Sawala, Baranowski, Telichowski ż, Mójta – Baran, Rachwał ż (76′ Szymański) – Wroński (76′ Komołow), Poźniak, Michał Mak ż – Bartosiak ż (76′ Turkovs).
Trener: Kamil Kiereś

Relacja na podstawie lajfy.com