Michał Przybyła podzielił los Dawida Kwieka i Mateusza Ławniczaka. Został odsunięty od treningów z pierwszym zespołem. Widzew chce zrezygnować z jego usług. W tym przypadku trzeba jednak porozumieć się nie tylko z zawodnikiem, ale także z Koroną Kielce, z której jest wypożyczony – informuje widzewiak.pl.
Trzeba bowiem doprowadzić do skrócenia jego wypożyczenia. Przypomnijmy, że Przybyła trafił do Widzewa latem. Zaliczył jednak dotąd tylko jeden występ w meczu ligowym i jeden w meczu pucharowym.
Źródło: widzewiak.pl