Remisem 2:2 (0:1) zakończyło się spotkanie 14. kolejki IV ligi łódzkiej pomiędzy Polonią Piotrków i Włókniarzem Moszczenica. Goście remis uratowali w doliczonym czasie gry kiedy to Filipa Błażejewskiego pokonał doświadczony Marcin Staniaszek. Oba zespoły kończyły mecz w dziesiątkę.

Po pierwszej połowie niespodziewanie 1:0 prowadził Włókniarz, który ustawił się na grę z kontry. W 24. minucie akcję swojej drużyny wykończył Daniel Olejnik i był to jedyny strzelecki akcent w tej części gry.

W przerwie trener gospodarzy Robert Grzesiuk głośno powiedział swoim podopiecznym co sądzi o ich grze. Przyniosło to skutek. Polonia zaczęła przeważać i w 56. minucie było 1:1. Sędzia podyktował jedenastkę za zagranie ręką w polu karnym przez jednego z zawodników Włókniarza. Szansy nie zmarnował Damian Gul. Chwilę wcześniej sędzia usunął z boiska Marcina Świątka, który skrytykował decyzję sędziego. Polonia grała w przewadze tylko osiem minut. W 64. minucie drugi żółty kartonik obejrzał Karol Kowalczyk i siły się wyrównały. Niesiona dopingiem publiczności Polonia wyszła na prowadzenie w 78. minucie po trafieniu Jakuba Paprockiego. Wydawało się, że piotrkowianie wywalczą trzy punkty. W doliczonym czasie gry celną główką popisał się Staniaszek i mecz zakończył się remisem. Dla Polonii to drugi z rzędu remis na własnym boisku. Przed tygodniem podzieliła się punktami z Borutą Zgierz.

Polonia Piotrków – Włókniarz Moszczenica 2:2 (0:1)
Bramki: Damian Gul 56-karny, Jakub Paprocki 78 – Daniel Olejnik 24, Marcin Staniaszek 90+2

Polonia: Błażejewski – Sergio Batata, Jarzembowski ż, Stęborowski, Grzybowski – Gul ż, Kowalczyk ż, cz 64′, Wrona (60′ Krzemiński), Zaor, Paprocki – Malicki (77′ Rzepecki).

Włókniarz: Ćwikła – Świątek cz, Dawid Godala, Stańczyk, Kuchta – Marcin Brylikowski ż (80′ Jarosław Brylikowski), Domański, Janiec ż, Staniaszek – Jachymski, Olejnik ż.