Nie było niespodzianki w ostatnim meczu rundy jesiennej w łódzkiej klasie okręgowej. Włókniarz Pabianice pewnie pokonał w Koluszkach miejscowy KKS 5:1 (1:0) i przezimuje na pierwszym miejscu w tabeli. Po dwie bramki zdobyli dla Włókniarza Artur Kulik i Patryk Olszewski.

Strzelecki festiwal pabianiczan rozpoczął w pierwszej połowie Mateusz Klimek. Kolejne bramki padły po przerwie. Prowadząc 5:0 podopieczni Jacka Włodarczewskiego stracili bramkę w doliczonym czasie gry. Szkoleniowiec ocenił zakończoną już rundę pozytywnie. Przyznał jednak, że zespołowi potrzebne będą wzmocnienia kadrowe oraz większe pieniądze aby skutecznie powalczyć o awans do IV ligi.

– 38 punktów to bardzo dobry wynik. Spodziewałem się, że taka zdobycz da nam przewagę kilku punktów nad resztą stawki, ale Andrespolia Wiśniowa Góra również nie odpuszczała. W rundzie wiosennej zagramy z Andrespolią u siebie. Podejmiemy również Stal Głowno, z którą w kontrowersyjnych okolicznościach przegraliśmy 0:1. Jestem dobrej myśli, ale na pewno potrzebujemy wzmocnień zarówno kadrowych jak i organizacyjnych – przyznał Włodarczewski.