Od czwartku piłkarze Widzewa oficjalnie mają wolne. Po zakończonym okresie roztrenowania podopieczni Wojciecha Stawowego zabrali sprzęt i udali się w różne rejony Polski. Zawodnicy pożegnali się ze sztabem szkoleniowym oraz innymi pracownikami klubu i wyjechali ze stadionu. Pojawią się ponownie 7 stycznia, kiedy to rozpoczną się przygotowania do rundy wiosennej sezonu 2014/15.
Nie oznacza to jednak, że przez najbliższe kilkanaście dni piłkarze będą tylko i wyłącznie odpoczywać.
– Piłkarze będą na świątecznych urlopach. W tym czasie każdy będzie również pracować. Zawodnicy dostaną rozpiski treningowe, z czego każdy będzie musiał się rozliczyć, m.in. za pomocą raportów mailowych bezpośrednio do mnie – mówił Wojciech Stawowy, który jasno podkreśla, że urlopy to nie tylko zabawa i odpoczynek, ale i odpowiednie treningi i dieta, przygotowujące do zbliżających się treningów.
Źródło: widzewlodz.pl