WKS Wieluń nie zabłysnął w Halowych Mistrzostwach Ziemi Sieradzkiej. Trzecioligowiec nie zdołał się przebić do fazy pucharowej turnieju. Trener Marek Przybył ma na głowie jednak inne zmartwienia. Nie wiadomo czy uda się zakontraktować nowych zawodników. Wszystko zależeć będzie od pieniędzy.

Jak informuje portal radiozw.com.pl z WKS trenują Damian Gilarski i Marcin Kiwak (Piast Karnin Gorzów Wielkopolski), Damian Dwornik (MLKS Konopnica) oraz Bartosz Pawlak (Odra Opole). Możliwe jest, że wzmocnią oni drużynę, ale zależeć to będzie od kwestii finansowych.
– Mam nadzieję, że sprawa naszego klubowego budżetu szybko się rozstrzygnie bo od tego zależy tak naprawdę to czy będziemy mogli zatrudnić jakiegoś piłkarza. Potrzebnych jest 3-4 nowych ludzi, którzy wejdą w drużynę – powiedział Przybył.

W środę (21 stycznia) ma zostać rozegrana wewnętrzna gra podczas której trener będzie miał okazję przyjrzeć się testowanym zawodnikom. W czasie weekendu formę wielunian sprawdzi natomiast Piast Żmigród.

Źródło: radiozw.com.pl