AKTUALNOŚCI
Dwa gole Mireckiego nie wystarczyły

Lechia Tomaszów przegrała z liderem IV ligi mazowieckiej grupy południowej – Oskarem Przysucha 2:3 (0:2) w swoim kolejnym meczu sparingowym podczas okresu przygotowawczego do rundy wiosennej. Obie bramki dla tomaszowian strzelił Marcin Mirecki, ale i tak nie pozwoliło to trzecioligowcom na odniesienie korzystnego rezultatu.


 

Pierwszego gola tomaszowianie stracili w 25. minucie po błędzie Andrzeja Dolota. Osiem minut później goście z Przysuchy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Tym razem błędu nie ustrzegł się Patryk Grajber. Mimo kilku dobrych okazji Lechii nie udało się przed przerwą choćby częściowo odrobić start.

Dopiero w 55. minucie po dograniu Macieja Witczaka do siatki Oskara trafił Marcin Mirecki. Niestety rywale po niecałym kwadransie strzelili trzecią bramkę. W 70. minucie ponownie dał o sobie znać Mirecki, który bezpośrednim uderzeniem z około dwudziestu pięciu metrów nie dał szans na obronę golkiperowi. Napastnik gospodarzy miał jeszcze dwie doskonałe okazje na gola jednak ich nie wykorzystał i Lechia doznała goryczy porażki.

Lechia Tomaszów – Oskar Przysucha 2:3 (0:2)
Bramki dla Lechii:
Marcin Mirecki 55, 70

Lechia: I połowa: Grajber – Grobelny, Dolot, Matuszczyk, Majchrowski – Potakowski, Witek, Żytek, Prusinowski – Stańdo, Cruz, II połowa: Holewiński – Matysiak, Cyran, Marciniak, Milczarek – Potakowski (60′ Prusinowski), Iwańczuk, Witczak, Król – Mirecki, Rozwandowicz.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments