AKTUALNOŚCI
Stryków chce zmazać jesienną plamę

W czasie tego weekendu rozgrywki wznowi IV liga łódzka. Po ponad czteromiesięcznej przerwie czwartoligowcy powrócą wreszcie na trawiaste boiska. Po rundzie jesiennej liderem, z dorobkiem czterdziestu jeden punktów jest Zawisza Rzgów. Na kilkanaście godzin przed pierwszym meczem zaglądamy do obozu Zjednoczonych Stryków i Włókniarza Zelów.


 

Strykowianie z pewnością będą chcieli zatrzeć złe wrażenie po słabszej niż się spodziewano rundzie jesiennej. Podopieczni trenera Tomasza Szcześniaka (na zdjęciu) na półmetku zmagań zajmują zaledwie ósmą pozycję i nie jest to z pewnością wymarzona lokata dla drużyny, która w zeszłym sezonie do końca walczyła o miejsce premiowane awansem. United, gdyby nie przeszkody natury infrastrukturalnej, dziś graliby w III lidze. W zimowym okienku transferowym szeregi Zjednoczonych wzmocnił między innymi Robert Oborowski, wypożyczony z trzecioligowego Sokoła Aleksandrów.

Pierwszym wiosennym rywalem strykowian będzie ligowy średniak – Włókniarz Zelów. Zelowianie przystąpią do rundy rewanżowej praktycznie w niezmienionym składzie. Kadrę uzupełniło zaledwie dwóch nowych graczy:  Artur Górzawski oraz Piotr Gołuch, wypożyczony na pół roku z Sokoła Aleksandrów, dla którego będzie do powrót do Włókniarza. Najskuteczniejszym zawodnikiem Zelowa w sparingach był lewoskrzydłowy Jakub Dregier, autor siedmiu trafień. W sobotnim spotkaniu szkoleniowiec Włókniarza Zbigniew Karbownik nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług powracającego do pełnej sprawności po kontuzji defensywnego pomocnika Łukasza Jarosińskiego, którego miejsce zajmie najpewniej Damian Grzelak.

Fizycznie czujemy się bardzo dobrze. Oprócz Łukasza Jarosińskiego wszyscy są gotowi i głodni gry. Naszym celem na koniec sezonu na pewno będzie utrzymanie się w czwartej lidze.  Apetyt rośnie w miarę jedzenia i będziemy chcieli powalczyć o coś więcej. Sparingi napawają nas optymizmem – powiedział Piotr Gołuch, jeden z graczy Włókniarza Zelów.

Autor: KN

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
arsenal
9 lat temu

Strykow gdyby gral w 3 lidze to dopiero bylby tam balagan z finansami. Kozlowski by tego nie poukladal…