Słaba postawa piłkarzy Widzewa na boisku nie jest w tym momencie najpoważniejszym problemem. Nad łódzkim klubem zebrały się bowiem po raz kolejny ciemne chmury. Do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynął wniosek Arki Gdynia o uchylenie układu sądowego.
Wszystko przez to, że Widzew nie spłacił na czas wszystkich swoich wierzycieli, a termin miał do 7 marca – informuje widzewlodz.pl.
Los łódzkiego klubu jest w rękach sądu, który może zmienić postępowanie układowe na likwidacyjne, co automatycznie będzie oznaczać koniec działalności Widzewa Łódź.
Źródło: widzewlodz.pl
Niech się przeniosą do Piotrkowskiej A klasy 😀 wtedy będą mieli dalsze wyjazdy i się poczują jak w I lidze 😀
Telenowela pt. „gdzie zagra Widzew na wiosnę?” dobiega końca. W tej rundzie zagra może ze 2-3 mecze zanim oglosi upadłość i wywinie się od płacenia długów w Byczynie…no a od rundy jesiennej z czystym kontem będzie toczył wyrównane boje w łódzkiej A Klasie.