KS Paradyż wygrał z Zawiszą Rzgów 4:1 (0:0) w spotkaniu 22. kolejki IV ligi łódzkiej. Zanosiło się na sporą niespodziankę ponieważ na przerwę obie drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie, a po zmianie stron na prowadzenie wyszli goście. Paradyżanie wzięli się jednak w garść i pewnie sięgnęli po trzy punkty.

Pierwsza połowa nie przyniosła goli. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero po zmianie stron. W 49. minucie w polu karnym faulu na Łukaszu Wiśniewskim dopuścił się golkiper Kamil Jędrzejewski. Jedenastkę chwilę później wykorzystał Michał Osiński i niespodziewanie przyjezdni wyszli na prowadzenie. Radość rzgowian nie trwała jednak długo. W 61. minucie wyrównującego gola strzelił Mateusz Śliwka. Gospodarze poszli za ciosem i w ciągu kilku minut za sprawą Sebastiana Jury i Łukasza Berca zdobyli dwa gole. W ostatniej minucie końcowy rezultat ustalił Mariusz Koćmin i komplet punktów został w Wielkiej Woli gdzie swoje spotkania rozgrywa KS Paradyż.

KS Paradyż – Zawisza Rzgów 4:1 (0:0)
Bramki: Mateusz Śliwka 61, Sebastian Jura 65, Łukasz Berc 68, Mariusz Koćmin 90 – Michał Osiński 50-karny

Paradyż: Jędrzejewski ż – Majsak, Jura (78′ Makuch), Łukasik, Majewski – Bańczyk (46′ Łubowski), Gambka (65′ Kalinowski), Berc, Kos – Koćmin ż, Lenart (46′ Śliwka).

Zawisza: Wawrzyński – Madejski, Poros żż cz 78′, Czernik, Górski – Strzałkowski (65′ Lukanović), Marcioch (70′ Wróblewski), Milczarek (77′ Kmieć), Osiński – Wiśniewski, Rechciński.