KKS Koluszki wygrał w Brzezinach ze Startem 1:0 (0:0) w derbowym zaległym meczu 17. kolejki łódzkiej klasy okręgowej. Po słabszej pierwszej połowie w drugiej podopieczni trenera Leszka Warchoła wykorzystali błąd rywali i za sprawą Jakuba Perka zdobyli zwycięskiego gola. Dzięki tej wygranej koluszkowianie wyprzedzili lokalnego rywala w ligowej tabeli.
Przez pierwszy kwadrans gra toczyła się głównie w środku pola. Częściej przy piłce utrzymywali się brzezinianie. Start prowadził grę i co chwila gościł pod polem karnym przyjezdnych, ale nie miał skutecznego pomysłu na pokonanie Rafała Adamczyka. Na pierwszą groźną sytuację trzeba było czekać do 18. minuty. Piłkę na szósty metr otrzymał Kamil Walczak i po serii zwodów oddał silny strzał na bramkę, a piłka odbiła się od poprzeczki oraz linii bramkowej i została wybita poza pole karne. Chwilę później w sytuacji sam na sam z golkiperem Piotr Grzywacz uderzył silnie nad bramką. Następnie przed szansą na zmianę wyniku ponownie stanął Walczak. Po dośrodkowaniu Radosława Surowca napastnik gospodarzy uderzył piłkę głową, ale z największym trudem Adamczyk zdołał wybić ją poza plac gry. W 35. minucie Tomasz Kaźmierczak atakowany przez jednego z obrońców próbował lobować golkipera, futbolówka odbiła się jednak od górnej części poprzeczki. Koluszkowianie najgroźniejszą sytuację stworzyli w 41. minucie. Na strzał z jedenastego metra z woleja zdecydował się Jacek Jankowski, a piłka odbiła się od poprzeczki i sytuację wyjaśnili defensorzy gospodarzy.
W drugiej odsłonie spotkanie bardziej się wyrównało, a Start nie potrafił przeprowadzić groźnej akcji. Jedyne zagrożenie gospodarze stworzyli w 62. minucie. Ładnym technicznym podaniem w pole karne popisał się Surowiec. Tam piłkę przejął Walczak i uderzył na bramkę, a futbolówka otarła się o słupek i została wybita przez obrońców. Z biegiem czasu przewagę zaczęli osiągać przyjezdni. Koluszkowianie czekali głównie na błędy rywali. W 68. minucie piłkę w środku pola stracił Surowiec a na wolne pole wypuszczony został Jakub Perek. Napastnik gości po solowym rajdzie pewnym strzałem pokonał Michała Jaworowskiego. Od tego momentu brzezinianie starali się za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania często zapominając o obronie. KKS nastawił na grę z kontry. Sporo pracy w defensywie mieli Jarosław Janowski i Artur Poździej. Gościom udało się doprowadzić korzystny rezultat do ostatniego gwizdka i wygrać międzygminne derby.
Start Brzeziny – KKS Koluszki 0:1 (0:0)
Bramka: Jakub Perek 68
Start: Jaworowski – Poździej, Orłowski ż (46′ Przybylski), Janowski, Matusiak – Grzywacz (46′ Polcyn), Lech (75′ Jedynak), Surowiec (70′ Lindner), Pabiniak, Kaźmierczak – Walczak.
KKS Koluszki: Adamczyk – Bryszewski, H. Marczyk, Dymowicz, Kwiatkowski – Gajek, Kwiatkowski, Kaźmierczak, A. Marczyk, Duczek – Perek.