WKS Wieluń pokonał Lechię Tomaszów Mazowiecki 1:0 (0:0) w meczu 30. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. Tym samym wielunianie zachowali jeszcze szanse na utrzymanie w lidze. Zwycięskiego gola strzelił w 54. minucie Łukasz Rybak. Zespół z Wielunia przerwał tym samym serię spotkań bez porażki drużyny z Tomaszowa.
W środę podopieczni Dariusza Rogulskiego rozegrali ciężki półfinałowy mecz Pucharu Polski z Pelikanem Łowicz. Graczom Lechii wyraźnie brakowało świeżości i to walczący o ligowy byt wielunianie byli stroną przeważającą. W 18. minucie tylko dzięki świetnym interwencjom Artura Holewińskiego Lechia nie straciła bramki. W odpowiedzi strzał Marcina Mireckiego trafił w 32. minucie w słupek bramki gospodarzy.
Decydująca dla końcowego wyniku meczu akcja miała miejsce w 54. minucie spotkania. Błąd defensywy Lechii wykorzystał Łukasz Rybak i dał gospodarzom prowadzenie. Jak się okazało była to bramka na wagę trzech punktów dla wielunian. Lechia atakowała jednak nie potrafiła doprowadzić do wyrównania. Najbliżej zdobycia bramki był Mirecki, który z kilku metrów trafił w poprzeczkę.
WKS Wieluń – Lechia Tomaszów 1:0 (0:0)
Bramka: Łukasz Rybak 54
WKS Wieluń: Przybylski – Ciężki (79′ Wira), Rybak, Maczurek, Fornalczyk – Szewczyk (61′ Gilarski), Wójcicki (71′ Karasiak), Dwornik, Piotr Przezak (55′ Kiwak), Baraniak – Dawid Przezak.
Lechia: Holewiński – Matysiak (58′ Potakowski), Dolot, Matuszczyk, Milczarek (74′ Witczak, 86′ Stańdo) – Żytek, Wiejak (65′ Król), Prusinowski, Mirecki, Rozwandowicz ż – Jardel.
Źródło: radiozw.com.pl; lechia1923.pl. Zdjęcie: lechia1923.pl
WKS wygrał u siebie po 9-ciut miesiącach(20 sierpień 3-2 z ŁKS -em)