AKTUALNOŚCI
Widzew pożegnał się z I ligą

Piłkarze Widzewa Łódź właściwie całkowicie pogrzebali swoje szanse na utrzymanie w I lidze. W spotkaniu 31. kolejki, które było meczem ostatniej szansy, podopieczni trenera Wojciecha Stawowego (na zdjęciu) przegrali w Byczynie z Pogonią Siedlce 0:2 (0:1). Zaprezentowali się bardzo słabo i zasłużenie zeszli z boiska pokonani.


tomadex wszystko dla kibica

Od samego początku łodzianie starali się zastosować wysoki pressing. Niestety podopieczni trenera Wojciecha Stawowego nie ustrzegli się indywidualnych błędów. To spowodowało, że pierwszy kwadrans był nieciekawy, a sytuacjami na boisku rządził przypadek. Z biegiem czasu obie drużyny starały się strzelać z dystansu. Więcej precyzji zademonstrowali goście. W 31. minucie po rzucie wolnym piłkę do siatki Widzewa skierował Donald Djousse. Łodzianie mogli bardzo szybko wyrównać, ale dobrą okazję zmarnował Veljko Batrović. Przed przerwą więcej goli w Byczynie nie padło.

Druga połowę gospodarze rozpoczęli bez większych zmian. Łodzianie nie mieli żadnego pomysłu na przeprowadzenie groźnej akcji. Pogoń nastawiła się na grę z kontry. W 69. minucie Marcin Paczkowski ośmieszył defensorów gospodarzy i z najbliższej odległości pokonał Macieja Krakowiaka. Trudno coś pozytywnego powiedzieć o postawie Widzewa w dalszej części drugiej odsłony. Łodzianie starali się strzelać z dystansu, aby zdobyć kontaktowego gola, ale bezskutecznie. Ostatecznie pojedynek zakończył się wygraną Pogoni 2:0.

Dla Widzewa to przysłowiowy gwóźdź do trumny. Na trzy kolejki przed końcem tracą do barażowego miejsca, które zajmuje GKS Tychy, osiem punktów. Widzewiacy mają do tego gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Tak naprawdę musiałby wydarzyć się cud, w który nie wierzy już chyba nikt przy zdrowych zmysłach.

Widzew Łódź – Pogoń Siedlce 0:2 (0:1)
Bramki:
Donald Djousse 31, Marcin Paczkowski 69

Widzew: Krakowiak – Wrzesiński, Nowak, Kasperkiewicz (75′ Osmanaj), Kimura – Mroziński, Rozwandowicz (58′ Janiec), Nishi ż, Rybicki (58′ Bernhardt) – Kwiek.

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
8 lat temu

Byczyny nie stać na pierwszą ligę.
RIP.