Do końca sezonu 2014/2015 Futsal Ekstraklasy pozostały jedynie dwa spotkania fazy finałowej. Walcząca w dalszym ciągu o mistrzowski tytuł Gatta Zduńska Wola musi w najbliższym pojedynku pokonać trzeci w tabeli Rekord Bielsko-Biała i liczyć na wcześniejszą stratę punktów przez Wisłę Krakbet Kraków.

 

Jeśli chodzi o fazę zasadniczą obecnego sezonu to bilans pomiędzy tymi drużynami jest wyrównany. W rundzie jesiennej w Bielsko-Białej wygrała Gatta 3:2 po dwóch golach Marcina Olejniczaka i jednym Daniela Krawczyka, a w rundzie jesiennej w Zduńskiej Woli górą był Rekord, który pokonał zduńskowolan 3:2. Ciekawostką jest fakt, że Gatta prowadziła już w tym pojedynku 2:0 po trafieniach Daniela Krawczyka i Michała Szymczaka.

Poniedziałkowy mecz będzie bardzo ważny. Podopieczni trenera Wojciecha Sopura muszą bezsprzecznie sięgnąć po komplet punktów. Wcześniej jednak punkty musi stracić Wisła Krakbet Kraków. W innym przypadku zespół z Krakowa świętować będzie tytuł mistrza Polski.

W ostatnim meczu Gatta pokonała Red Dragons Pniewy 5:2, a Wisła rozbiła Rekord 8:3. W niedzielę 24 maja o godzinie 16:00 Red Dragons Pniewy podejmie Wisła Krakbet Kraków, a w poniedziałek 25 maja o godzinie 19:30 Gatta zagra z Rekordem Bielsko-Biała.