Gatta Active Zduńska Wola wytrzymała presję i pokonała przed własną publicznością Rekord Bielsko-Biała 3:2 (2:1) w meczu przedostatniej kolejki fazy finałowej Futsal Ekstraklasy. Oznacza to, że w najbliższą niedzielę zduńskowolanie zagrają w Krakowie o mistrzostwo Polski.

Wygrana w pojedynku z Rekordem nie przyszła łatwo. Co prawda już w 3. minucie prowadzenie dał gospodarzom Krzysztof Adamski, ale sześć minut później był remis 1:1. Dariusza Słowińskiego pokonał Artur Popławski. Gatta wyszła na ponowne prowadzenie na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy, a strzelcem gola był Daniel Krawczyk.

W drugiej połowie gra się wyrównała, a Gatta korzystny wynik zawdzięcza świetnym interwencjom Słowińskiego. W 35. minucie na 3:1 podwyższył Marcin Stanisławski, ale Rekord nie zamierzał składać broni. Chwilę później kontaktowego gola zdobył Dmytro Kameko. Dramatyczna końcówka nie przyniosła już bramek i tym samym Gatta stanie w najbliższą niedzielę przed szansą na wywalczenie mistrzostwa Polski w futsalu. Musi wygrać w Krakowie z Wisłą Krakbet.

Gatta Active Zduńska Wola – Rekord Bielsko Biała 3:2 (2:1)
Bramki dla Gatty: Krzysztof Adamski 3, Daniel Krawczyk 16, Marcin Stanisławski 35

Gatta Active: Słowiński – Adamski, Stanisławski, Krawczyk, Sobalczyk, Milewski, Pietrasiak, Rojek, Miłosiński, Szypczyński.