Niesamowity tłok panuje w czołówce Wojewódzkiej Ligi Kuchara. Po dwóch kolejkach nie ma drużyny, która miałaby na koncie komplet punktów.
Jedynym zespołem, który miałby szanse na komplet punktów jest Włókniarz Zgierz, ale jego spotkanie z Widzewem zostało przełożone.
W meczu na szczycie UKS SMS pokonał Akademie Piłkarską ŁKS 1:0. Spotkanie było bardzo zacięte i ostre. Nic dziwnego, wszak przed sezonem kilku zawodników zmieniło barwy klubowe i przeszło z SMS do ŁKS lub odwrotnie. Decydującą o losach meczu bramkę zdobył w 20 minucie Rafał Biernat, który wykorzystał dośrodkowanie Krystiana Smolarka i z bliska wpakował piłkę do siatki. Kilka minut później czerwoną kartkę zobaczył wprowadzony chwilę wcześniej Patryk Rożniakowski za faul na Mateuszu Krysińskim, który w ubiegłym sezonie grał w ŁKS. Pomimo przewagi jednego zawodnika SMS wcale nie miał zbyt wyraźnej przewagi i losy meczu do końca były sprawą otwartą.
Start Łódź poradził sobie z GKS Bełchatów i wygrał pewnie 3:1. Pewnym zaskoczeniem była porażka na własnym boisku Pogoni Ekologa Zduńska Wola z Unia Skierniewice. Pogoń tydzień temu urwała punkt w Łodzi SMS-owi, a Unia zdobyła pierwsze punkty w tym sezonie.
W następny weekend najciekawiej zapowiadają się mecze Włókniarza Zgierz ze Startem Łódź i GKS Bełchatów z UKS SMS Łódź.
ej znowu tam pisze Engler!Przypomina Endler!! Z unia też strzelił bramkę ten zawodnid.