Lechia Tomaszów (III liga łódzko-mazowiecka) wygrała z czwartoligowym RTS Widzew Łódź 2:0 (2:0) w swoim kolejnym meczu sparingowym. Pojedynek rozegrano na boisku w Pilichowicach (koło Żarnowa). Jest to pierwsza porażka łodzian w trzech rozegranych do tej pory spotkaniach sparingowych.

Po raz kolejny w ekipie z Łodzi testowani byli nowi gracze. Całe spotkanie rozegrał Princewill Okachi. Mecz od samego początku układał się pod dyktando tomaszowian. Lechia częściej utrzymywała się przy piłce i przeprowadzała groźne akcje. Już w 8. minucie Michała Chachułę pokonał niezawodny Marcin Mirecki. Po półgodzinie rywalizacji Lechia prowadziła 2:0. Na listę strzelców wpisał się nowy nabytek Paweł Magdoń.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Nie zmienił się również wynik spotkania. Licznie zgromadzeni wokół boiska kibice więcej goli już nie zobaczyli. Łodzianie w końcówce mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale nie byli w stanie znaleźć skutecznej drogi do siatki. Tomaszowianie również mieli doskonała okazję, ale na posterunku stał Michał Sokołowicz, który wyszedł zwycięsko w sytuacji sam na sam.

Lechia Tomaszów – RTS Widzew Łódź 2:0 (2:0)
Bramki: Marcin Mirecki 8, Paweł Magdoń 32

Lechia: I połowa: Przybylski – Matysiak, Magdoń, Matuszczyk, Łazowski – Dewil, Żytek, Szymczak, Krawczyk – Mirecki, Jardel, II połowa: Grejber – Milczarek, Dolot, Cyran, Majchrowski – Kolasa, Rozwandowicz, Cieślik, Król – Stańdo, Baraniak.

RTS Widzew: Chachuła (46’ Sokołowicz) – Maczurek (62’ Kralkowski), Czaplarski, Polit (65’ Wachowiec), Fornalczyk – Okachi, Wachowiec (46’ Pietras) – Świątkiewicz (46’ Bartos), Rachubiński, Gilarski (80’ Kozieł) – Kasperczak (82’ Dudała).