PTC zremisował bezbramkowo z Włókniarzem w derbach Pabianic. Pomimo braku goli mecz był emocjonujący i 500 kibiców nie mogło narzekać na brak sytuacji podbramkowych
Obie drużyny solidarnie nie wykorzystały po kilka okazji do strzelenia goli. Zawodnicy Włókniarza zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie trafiali w poprzeczkę bramki rywala, w PTC Łukasz Dziąg strzelił w słupek, a dogodnych sytuacji nie wykorzystali Robert Kacprzyk w pierwszej i Piotr Szynka głową w drugiej części meczu. Spotkanie było zacięte i mogło się podobać kibicom.
„Przeciwnik poważnie się wzmocnił w tym sezonie – podsumowuje trener PTC Andrzej Dobroszek – plany mają ambitne i tylko zobaczymy, czy ten duży optymizm będzie do końca sezonu szedł w parze z możliwościami finansowymi. My zachowaliśmy skład z poprzedniego sezonu i trochę szkoda straconych punktów u siebie z Koluszkami i Andrzejowem. Gramy o jak najwyższe miejsce, ale bez zbędnej presji – nie te finanse. To dopiero początek rozgrywek i poczekajmy na razie z prognozami. Ważne, że oba nasze zespoły z Pabianic zaliczają się do czołówki”
Byłem na meczu i widzów było 290, a sytuacji bramkowych jak na lekarstwo …