AKTUALNOŚCI
W Gruszczycach końcówka jak w NBA

Rzadko zdarza się aby w doliczonym czasie gry piłkarskiego spotkania padły aż trzy bramki. Tak było w meczu 11. kolejki sieradzkiej klasy A (grupa II) pomiędzy TS Gruszczyce i Płomieniem Dzigorzew. Gospodarze wygrali to dramatyczne spotkanie 5:4 (2:0), ale brawa należą się także przyjezdnym. Za walkę do samego końca.


tomadex wszystko dla kibica

Jeszcze w drugiej minucie doliczonego czasu gry wydawało się, że nic złego nie stanie się gospodarzom. TS Gruszczyce prowadził bowiem 4:2. Wtedy jednak dał o sobie znać Paweł Hoffman. Snajper Płomienia Dzigorzew już wcześniej zdobył dwa gole, a w ostatnich sekundach meczu najpierw strzelił kontaktowego gola, by chwilę później wyrównać wynik na 4:4. Ostatnie słowo należało jednak do TS Gruszczyce. Dariusz Mikołajczyk pokonał Pawła Zięciaka i spotkanie zakończyło się wynikiem 5:4.

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
8 lat temu

obie druzyny do spadku

kibic
8 lat temu

do tego trzy karne niewykorzystane ,dwa dla gruszczyc i jeden dla płomienia