Niegdyś LZS Chrząstawa, a potem LZS Komorniki dzierżyły status najsłabszych drużyn w województwie łódzkim. Tym razem palmę pierwszeństwa w tej niechlubnej statystyce przejął Start Świątkowice, który nie dość, że rundę jesienną obecnego sezonu zakończył na ostatniej pozycji z zerowym kontem punktowym to nie wygrał meczu ligowego od półtora roku.

Tym razem tylko trzy zespoły z naszego regionu nie zdobyły w rundzie jesiennej ani jednego punktu. Należą do nich: Iskra Góra Świętej Małgorzaty (III grupa łódzkiej klasy A), LKS Mroczków (I grupa piotrkowskiej klasy B) oraz Start Świątkowice (II grupa sieradzkiej klasy B).

To właśnie piłkarze ze Świątkowic według statystyk są najsłabszym ogniwem w województwie. Start w obecnym sezonie na półmetku zmagań zajmuje ostatnią piętnastą pozycję w tabeli z czternastoma porażkami oraz bilansem bramkowym 8:65.

Ligowa zapaść świątkowiczan trwa dużo dłużej. Start poprzednio występował w klasie A i ostatni punkt po remisie z Rolnikiem Skąpa wywalczył 24 maja 2015 roku. Ostatniego zwycięstwa trzeba o dziwo szukać jeszcze sezon wcześniej. Start wygrał ostatnio 25 maja 2014 roku z LZS Ożarów. Licząc od tego dnia do ostatniego meczu rundy jesiennej obecnego sezonu – 15 listopada 2015 roku piłkarze ze Świątkowic nie wygrali już ligowego meczu dokładnie od 539 dni.