Po dwóch dniach przerwy piłkarze ŁKS wznowili treningi. We wtorkowych
zajęciach nie uczestniczyli Adrian Woźniczka i Marcin Mięciel.
Woźniczka, który już w 25 minucie meczu z Górnikiem Polkowice opuścił
boisko wczoraj miał wykonane badanie USG, które wykazało uraz mięśnia
dwugłowego uda z silnym obrzękiem. Oznacza to, że łódzki obrońca nie
bedzie trenował przez co najmniej dwa tygodnie. Skutki sobotniego meczu
odczuwał też Mięciel. Łódzki napastnik dostał dzień więcej wolnego niż
koledzy z zespołu i w środę dołączy do drużyny. Kibice mogą być więc
spokojni, bo najlepszy strzelec ŁKS na pewno zagra w najbliższym meczu w
Niecieczy.
Pozostali zawodnicy odbyli dziś trening siłowo – tlenowy. Ćwiczył także
Brain Marcellinus Obem. On także wczoraj odwiedził gabinet USG, a badanie
które przeszedł nie wykazało żadnych zmian pourazowych.