Pomimo świadomości o ciężkiej chorobie trenera Marka Milczarka, z trudem przychodzi nam uwierzyć, że w nocy ze środy na czwartek zmarł trener, który był „ojcem” wielu naszych sukcesów i który prowadził nas przez cztery lata dając nam możliwość przeżycia sportowych radości i emocji.
Dlatego też, chcielibyśmy złożyć nasze wyrazy współczucia rodzinie trenera i jednocześnie podziękować trenerowi, za wspaniałe sportowe
chwile które mogliśmy doświadczyć u jego boku.
Piłkarze SKS Start rocznik 1997, 1998 z rodzicami.
LKS Gałkówek/Borowa-na zawsze w pamięci !