AKTUALNOŚCI
Czaplarski: Myślimy już o kolejnym meczu

Dla Michała Czaplarskiego mecz z Polonią Piotrków na Stadionie Miejskim Concordia był w pewien sposób piłkarskim powrotem. Przed laty grał bowiem w barwach Concordii Piotrków, z którą walczył o awans do II ligi. Kapitan Widzewa zagrał świetny mecz, bardzo dobrze dyrygował łódzką defensywą, która zagrała na zero z tyłu.


keeza komplety sportowe

W pierwszej połowie topornie nam to szło, a Polonia grała z nami otwartą piłkę. Po zmianie stron zyskaliśmy przewagę i dołożyliśmy trzy bramki. Cieszymy się oczywiście z tego zwycięstwa, ale myślimy już o kolejnych meczach. Dla nas ważne jest to abyśmy w czerwcu byli na pierwszym miejscu w tabeli. Liga jest długa, przed nami jeszcze wiele spotkań – w tym te najważniejsze z bełchatowskimi drużynami – powiedział Czaplarski.

Specjalnie z Wrocławia na spotkanie z Widzewem przyjechał bramkarz Polonii Piotrków Filip Błażejewski. Mimo puszczonych czterech bramek był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. – Przy pierwszej bramce Michał Polit niefortunnie interweniował i piłka wpadła w samo okienko. Myślę, że gdyby chciał normalnie oddać taki strzał na bramkę rywala to miałby problemy z trafieniem tak idealnie w same widły. Wynik jest za wysoki, podjęliśmy walkę z Widzewem i momentami naprawdę dobrze to wyglądało. Życzę temu klubowi aby jak najszybciej wrócił tam gdzie jest jego miejsce. IV liga nie jest dobra dla Widzewa. Dzisiejszy mecz pokazał również, że w Piotrkowie też potrzebna jest piłka na wyższym poziomie – powiedział golkiper Polonii.

Polonia - Widzew (38)

Filip Błażejewski nie może mieć do siebie pretensji. Mimo czterech puszczonych bramek był najlepszym zawodnikiem Polonii Piotrków.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments