W jednym z najciekawszych pojedynków drużyn ze środkowej części tabeli IV ligi łódzkiej Jutrzenka Warta bezbramkowo zremisowała ze Zjednoczonymi Stryków. Podopieczni trenera Marka Przybyła mieli zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych od przyjezdnych, ale nie potrafili ich wykorzystać.

W pierwszej połowie na boisku niewiele się działo. Częściej przy piłce utrzymywali się gospodarze, stworzyli kilka sytuacji na strzelenie bramki, ale ich nie wykorzystali. Goście z każdą chwilą zaczęli czuć się coraz pewniej i również mieli dobre okazje na zmianę rezultatu jednak pewnie pomiędzy słupkami Jutrzenki radził sobie Jakub Pasiński. Golkiper gospodarzy szczególnie w końcówce stanął na wysokości zadania broniąc silny strzał z kilku metrów. W odpowiedzi, tuż przed przerwą, bliski szczęścia był Oktawian Maliszewski. Po wejściu w pole karne, uderzył na bramkę, a refleksem wykazał się bramkarz przyjezdnych Marcin Pająk.

Na początku drugiej odsłony aktywniejsi byli piłkarze ze Strykowa. Zjednoczeni starali się błyskawicznie wyjść na prowadzenie, ale pewnie funkcjonowała defensywa miejscowych. Strykowianie dochodzili do sytuacji strzeleckich, lecz uderzali obok słupka. W końcówce meczu stroną dominującą byli gospodarze. Swojej szansy szukali: Piotr Sajda, Daniel Armatys i ponownie Maliszewski, ale żadnemu z nich nie udało się posłać piłki do siatki.

Jutrzenka Warta – Zjednoczeni Stryków 0:0

Jutrzenka: Pasiński – Wolny (86’ Korona), Kosecki, Pawlak, Armatys (86’ T. Różycki) – Rymarski, Graczykowski (71’ Sajda) – Dudek, Maliszewski, Potocki – Woźniak (89’ Młotkiewicz).

Zjednoczeni: Pająk – Majewski, Wróblewski, Drogosz, Siewierski – Chmielewski, Stanisławski (78’ Kiwak), Dróżdż, Lenart – Sosin, Balcerek.