ŁKS Łódź pokonał Polonię Warszawa 2:1 (1:1) w spotkaniu kończącym 31. kolejkę III ligi łódzko-mazowieckiej. Łodzianie zagrali dobre zawody, a bohaterem spotkania był strzelec dwóch bramek Adam Patora. Porażka Polonii otwiera szanse na awans do II ligi goniącym lidera drużynom – Sokołowi Aleksandrów, Lechii Tomaszów i rezerwom Legii Warszawa.
Pierwszy kwadrans spotkania przypominał partię szachów. Widać było, że obie drużyny czekają na to co zrobi rywal, skupiając się na czujnej grze w defensywie. ŁKS próbował prowadzić grę, ale nie miał pomysłu na sforsowanie obrony Polonii. W 28. minucie goście objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka zaskoczyła Michała Kołbę, który wbił ją do własnej bramki. Błąd bramkarza ŁKS kosztował gospodarzy utratę gola. Łodzianie rzucili się do odrabiania strat i na siedem minut przed końcem pierwszej połowy dopięli swego. Niezawodny Adam Patora pokonał w sytuacji sam na sam Mateusza Tobjasza i doprowadził tym samym do wyrównania. Wynikiem 1:1 zakończyła się pierwsza część spotkania.
Adam Patora pokazał jak powinien grać rasowy napastnik.
Dziewięć minut po wznowieniu gry mogło być 2:1 dla ŁKS. Bliski szczęścia był Mariusz Cichowlas, który strzelał głową, a piłka minimalnie minęła słupek bramki bronionej przez Tobjasza. W 61. minucie trybuny oszalały. Patora znów znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Polonii i znów nie dał mu żadnych szans. Prowadząc jednym golem łodzianie starali się kontrolować przebieg meczu. Polonia szukała swoich szans po strzałach z dystansu. W 76. minucie Kołba odbił mocne uderzenie wychowanka GKS Bełchatów Krystiana Pieczary. Kilka chwil później arbiter zmuszony był przerwać spotkanie ze względu na odpalone przez kibiców ŁKS race. Przerwa trwała kilka minut, a w końcówce łodzianie mogli dobić lidera. Marcin Kacela, po zagraniu Patory, minął już Tobjasza, ale stracił równowagę i nie zdołał skierować piłki do bramki.
ŁKS Łódź – Polonia Warszawa 2:1 (1:1)
Bramki dla ŁKS: Adam Patora 38, 61
ŁKS: Kołba ż – Pyciak, Jacek (45′ Cichowlas), Ślęzak, Rozmus – Kacela ż, Bryła (46′ Sarafiński), Golański, Kocot ż, Nowacki (75′ Woźniak) – Patora (90′ Pawlak)