AKTUALNOŚCI
Cecot: To dla nas zwycięski remis

Zjednoczeni Gmina Bełchatów zabrali Widzewowi Łódź dwa punkty i wywieźli z Łodzi cenny remis. Gospodarze nie wykorzystali przewagi personalnej i nie udało im się wygrać. Szkoleniowiec Widzewa Marcin Płuska stwierdził, że jego podopieczni czują po tym meczu spory niedosyt i w kolejnym spotkaniu z Mazovią zespół musi się podnieść. Poniżej pomeczowe wypowiedzi szkoleniowców.


tomadex wszystko dla kibica

Edward Cecot, trener Zjednoczonych Gmina Bełchatów: – Dziękuję swoim zawodnikom za zaangażowanie i walkę. Za zdrowie zostawione na boisku. Wiadomo, że Widzew jest ogromną marką i na takie spotkanie nikogo nie musiałem specjalnie motywować. Po serii słabszych meczów chcieliśmy się wreszcie przełamać i najlepiej wygrać. Ten wynik traktuję jako taki zwycięski remis. Przez pół godziny graliśmy w osłabieniu, co kosztowało nas sporo sił. Udało się nie przegrać. Podniesie to morale drużyny i z optymizmem podejdziemy do następnego spotkania.

Marcin Płuska, trener RTS Widzew Łódź: – Czujemy po tym spotkaniu niedosyt, bo mieliśmy zespół gości na talerzu. Pierwsza połową zagraliśmy tak, jak chcieliśmy. Zdobyliśmy prowadzenie, a w 60. minucie zawodnik Zjednoczonych otrzymał drugą żółtą kartkę i można było się spodziewać, że wszystko pójdzie tak, jak chcemy. Liczyłem, że będziemy utrzymywać się przy piłce i kontrolować wydarzenia na boisku. Popełniliśmy jednak błąd, który kosztował nas bramkę. Nie zdążyliśmy już wygrać. Trzeba przyznać, że drużyna z Bełchatowa była bardzo dobrze zorganizowana w defensywie. Gdy atakowaliśmy większą liczbą piłkarzy, groźnie kontrowała. Nie udało się dziś wygrać, ale w dalszym ciągu jesteśmy liderem i cel jest ten sam – wygranie ligi. Czekamy na mecz w Rawie Mazowieckiej. Musimy się tam podnieść i zapunktować za trzy.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments