Spotkanie łódzkiej klasy A (grupa III) pomiędzy Victorią Grabów i Bzurą Młogoszyn (na boisku 4:2) będzie miało dalszy ciąg przez Wydziałem Dyscypliny Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, a być może także przed sądem. Problemy, i to dość poważne, może mieć jeden z działaczy drużyny z Młogoszyna.
Po zakończeniu spotkania działacz z Młogoszyna sformułował zarzut nietrzeźwości sędziego głównego tych zawodów. Po dopełnieniu formalności i sporządzeniu zarzutu na piśmie wezwano policjantów z KPP w Łęczycy, aby przeprowadzić badanie trzeźwości arbitra. W policyjnym protokole odnotowano wynik – 0,0.
Sprawą zajmie się Wydział Dyscypliny ŁZPN, a pomówiony sędzia nie wyklucza skierowania sprawy do sądu z powództwa cywilnego.
Kiedyś sędzia nie zgodził się na badanie na policji stwierdził ze pracuje w zapyleniu