70 bramek w poprzednim sezonie sieradzkiej klasy okręgowej wskazywało na to, że Piotr Burski będzie solidnym punktem RTS Widzewa Łódź w walce o II ligę. Doświadczony napastnik nie zachwycił jednak jesienią. Zdobył dla beniaminka zaledwie cztery gole, seryjnie marnując podbramkowe sytuacje. Wiele wskazuje na to, że „Bury” pożegna się z Widzewem.
Jeśli tak się stanie to łowca bramek może trafić do lidera półmetka w IV lidze łódzkiej – Warty Sieradz. Burski jest mieszkańcem Sieradza, a do Warty przymierzany był już kilka razy. W sezonie 2015/16 trafił z MKS Kluczbork do LUKS Bałucz, w którym pobił strzelecki rekord sieradzkiej klasy okręgowej.
My w Sieradzu na starość nie chcemy syna marnotrawnego ,napewno znajdzie sobie dobre miejsce