Słabe wyniki w rundzie jesiennej były powodem rozstania Andrzeja Konwińskiego z zespołem PGE GKS Bełchatów. Brunatni plasują się na trzynastym miejscu w ligowej tabeli z zaledwie jednym punktem przewagi nad strefą spadkową. Nieoficjalnie mówi się, że jednym z kandydatów do objęcia bełchatowskiej drużyny jest Kamil Kiereś.
Kiereś pracował jeszcze niedawno w GKS Tychy. Wraz ze swoim asystentem Andrzejem Orszulakiem wprowadził tyską drużynę do I ligi, ale nie dokończył rundy jesiennej.