AKTUALNOŚCI
Cztery lata za kopnięcie w głowę

Wydział Dyscypliny Łódzkiego Związku Piłki Nożnej podjął w czwartek decyzję w sprawie piłkarza GKS Ksawerów, który podczas sparingowego spotkania z MULKS Łask dwukrotnie kopnął w głowę rywala. Zawodnik GKS został zdyskwalifikowany na cztery lata.


keeza komplety sportowe

Zawodnikowi groziła kara nawet dożywotniej dyskwalifikacji. Pojawił się na czwartkowym posiedzeniu, przeprosił pokrzywdzonego, który nie odczuwa już żadnych dolegliwości zdrowotnych. Zachowanie obwinionego na posiedzeniu zadziałało zdecydowanie na jego korzyść. Stąd taka decyzja, aby dać mu jeszcze szansę na grę w piłkę – mówi Tomasz Krakowiński, przewodniczący Wydziału Dyscypliny ŁZPN.

Od redakcji: Cała sytuacja wywołuje różne odczucia w środowisku piłkarskim. Nie jest wcale tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać na samym początku. Ukarany piłkarz to normalny, spokojny człowiek – ojciec dwójki dzieci, który stawił się na czwartkowym posiedzeniu Wydziału Dyscypliny i przeprosił poszkodowanego. Przeprosiny zostały przyjęte, a młody gracz MULKS Łask nie żywi żadnej urazy do rywala. Jesteśmy przekonani, po odbyciu paru rozmów z ukaranym zawodnikiem, że zrobi wszystko aby pojawić się jeszcze na boisku w meczu ligowym.

Subskrybuj
Powiadom o

12 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
.....
4 lat temu

Porządny spokojny człowiek, no totalna oaza spokoju

Zniesmaczony sytuacją
7 lat temu

Po Pierwsze Dostanie 4 lata zawieszenia. Po roku będzie ładnie prosił i kara zostanie skrócona. (Pamiętam zawodnika GLKS Dłutów, który opuścił boisko przebrał się wrócił na boisko i zaatakował sędziego i dostał za to 2 lata a po roku już grał) Powinien być zawieszony dożywotnio. Po drugie kto grał z Ksawerowem to wie, że zebrała się tam grupa ludzi, którzy nie są w stanie zrozumieć, że biorą udział w rozgrywkach 7 ligi, a zachowują się jakby grali o życie. Wszystkie metody dozwolone, nie odpuszczać, faulować, ubliżać zawodnikom, trenerom i kibicom innych drużyn. Norma wypracowana przez trenera popierana przez zarząd. Chamskie… Czytaj więcej »