AKTUALNOŚCI
Poważna kontuzja bramkarza MKS Mianów

W 40. minucie zakończone zostało sparingowe spotkanie pomiędzy Orłem Kazimierz i MKS Mianów.  Przy stanie 1:0 dla Mianowa zawodnik Orła Kazimierz, nie mając szans dojścia do piłki, prostą nogą uderzył interweniującego bramkarza Mianowa, łamiąc mu nogę w piszczelu. Mecz nie został dokończony, a golkipera Mianowa odwiozła z Lutomierska do szpitala karetka pogotowia.


keeza komplety sportowe

Kontuzjowanemu zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu na boisko.

Subskrybuj
Powiadom o

10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Adi
7 lat temu

Byłem kilka razy na meczu orła nigdy nie widziałem aby ten zespół cechowała agresja i chamstwo , czasem jakaś kłótnia się zdarzy ale gdzie nie ma takich.

Gość
7 lat temu

Czemu opis jest niezgodny z prawdą? Nie uderzył prostą nogą, wręcz zdążył dotknąć pierwszy piłkę przed bramkarzem. Przez takie artykuły drużyna postrzegana jest w złym świetle.

Z
7 lat temu

Miałem taką samą sytuację, tylko że bramkarz interweniował na mnie, gdzie nie miałem piłki i skutek był taki sam, złamana noga i jakoś nikt nikomu nie wytykał

2017
7 lat temu

Co za propaganda i kłamstwo . Zawodnik Orła był juz przy piłce i zawodnicy zderzyli się piszczelami a nie wyprostowaną nogą . Stek bzdur ,gratulacje za rozpowszechnianie kłamstw .

zbychu
7 lat temu

„Brawa’ dla zespołu z Kazimierza. Przerost formy nad treścią widzimy dalej ma miejsce,gosć nie ma szans na dojscie do piłki a mimo to robi krzywdę zawodnikowi. Wszystkie drużyny powinny robić to samo co robi Kazimierz – na złość i nie isc na kompromisy. Przykład z jesieni kiedy nie chcieli przełożyć meczu Husarii. I „brawa” dla wójta Gminy za tolerowanie dziadostwa