Marzenia Lechii Tomaszów o II lidze runęły jak domek z kart. Zespół Grzegorza Dziubka w trzech wiosennych meczach wywalczył zaledwie trzy punkty. W spotkaniu 20. kolejki III ligi (grupa I) przegrał w Nowym Dworze Mazowieckim z miejscowym Świtem 0:2 (0:1). Tomaszowski zespół nie wykorzystał wielu podbramkowych sytuacji.

Mecz ze Świtem bardzo przypominał przegraną przez Lechię inaugurację ligowej wiosny w Ostródzie. Zespół Grzegorza Dziubka grał niezłe spotkanie, ale pod bramką Świtu brakowało skuteczności. W 23. minucie prowadzenie dał gospodarzom Rafał Szczepański, który wykorzystał błąd obrońców Lechii.

W drugiej połowie tomaszowianie rzucili się do odrabiania strat. Stworzyli kilka sytuacji do wyrównania, a najlepszą okazję zmarnował w drugiej minucie doliczonego czasu gry Jardel, który trafił w słupek. Chwilę później skuteczną kontrę Świtu wykończył Rafał Maciejewski i druga porażka Lechii w rundzie rewanżowej stała się faktem.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Lechia Tomaszów 2:0 (1:0)
Bramki: Patryk Szczepański 23, Rafał Maciejewski 90

Lechia: Kędra – Widejko, Żytek, Cyran, Gołdyn – Gołuński, Szymczak, Gawron (85′ Wolski), Mirecki, Bocian (64′ Jardel) – Rozwandowicz ż.