ŁKS Łódź przegrał w Wielką Sobotę, na swoim stadionie, z MKS Ełk 1:2 (0:1) i stracił pierwsze miejsce w tabeli grupy pierwszej III ligi na rzecz Finishparkietu Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Drużyna trenera Sławomira Majaka ma teraz punkt przewagi nad ŁKS. W najbliższą niedzielę obie drużyny spotkają się w Nowym Mieście Lubawskim.
Sobotni mecz rozpoczął się niespodziewanie, bo już w 8 minucie Mateusz Butkiewicz strzałem z najbliższej odległości trafił do siatki. Piłka otarła się po drodze od Aleksandra Ślęzaka i zupełnie zmyliła bramkarza ŁKS. Kilka minut później mógł być remis, ale bramkarz MKS odbił piłkę po strzale Patryka Szymańskiego.
Po zmianie stron ŁKS przycisnął i w 69 minucie Jewhen Radionow wpakował piłkę do siatki gości. Teraz dopiero zaczął się mecz. Gospodarze przycisnęli, ale pewnie grała obrona gości. Za to już w doliczonym czasie gry przyjezdni wyprowadzili zabójczą kontrę i Patryk Malinowski przelobował Michała Kołbę. Szok na alei Unii, ŁKS przegrał i stracił pierwsze miejsce w tabeli.
ŁKS Łódź – MKS Ełk 1:2 (0:1)
Bramki: Jewhen Radionow 69 – Mateusz Butkiewicz 8, Patryk Malinowski 90
ŁKS Łódź: Kołba – Pyciak, Ślęzak (46′ Gamrot), Juraszek, Rozmus – Nowak, Szymański (77′ Kowal), Kocot, Rozwandowicz, Kopka ż (68′ Kostyrka) – Radionow
MKS Ełk: Radzikowski – Zalewski, Szaraniec, Gryko ż, Berezovskij – M. Świderski (74′ Hryszko), Butkiewicz, Sobolewski (78′ Malinowski ż), Furman, D. Świderski – Jagłowski
Pyrdol staje sie ofiara polityki pana Przytuly. Co reprezentuje soba Patryk Szymanski bylo widac juz w sparringach. Michal Michalek mial jakosc to go odprawili i to sie zemsci.
Dziadek , nie odzywaj się na forum . Siedź i przyklejaj zelówki.
lks niech nawet nie marzy o 2 lidze zostal przeklety przez mlodych chlopakow ktorzy chcieli oddac serce dla lks (prawdziwi lodzianie a nie jakas armia przyjezdnych ) nawet nie zostali zaproszeni na testy przez pseldo trenera.