W Wiśniowej Górze spotkały się drużyny otwierające tabelę łódzkiej klasy okręgowej. Miejscowa Andrespolia, która jest spadkowiczem z IV ligi, podejmowała LKS Rosanów. Kibice obejrzeli emocjonujące widowisko, w którym padło pięć bramek. Ostatecznie miejscowi wygrali 3:2 (2:2) i mają teraz cztery punkty przewagi nad Rosanowem.
Już po 11. minutach Andrespolia prowadziła 2:0, po dwóch trafieniach Sebastiana Radzio. Goście w końcówce pierwszej połowy doprowadzili jednak do wyrównania. Bramkarza Andrespolii pokonali: Sebastian Dresler i Artur Głowiński. W 85. minucie decydujące trafienie zadał zespołowi z Rosanowa Robert Świątnicki.
Andrespolia Wiśniowa Góra – LKS Rosanów 3:2 (2:2)
Bramki: Sebastian Radzio 6, 11, Robert Świątnicki 85 – Sebastian Dresler 43, Artur Głowiński 45
do wiśniowa,z jakim bramkarzem,ile tych szmat wpuscił i w jakich meczach w 4 lidze. ?
Sorry pomyliło mi się z.bramkarzem
do wiśniówki 🙂
jeżeli pytasz o Damiana Kope to tak broni, ale wszystkich przed ignorantami takimi jak ty.
Poza tym broni zazwyczaj na lewej stronie pomocy zaczynając od własnego pola karnego kończąc na polu karnym drużyny przeciwnej.
Miłej lektury.
To on jeszcze broni? Przecież w poprzednim sezonie to była jego zasluga spadku do okregowki.Takie szmaty wpuszczal.Teraz to nawet.nie wiadomo jakim składem gra Andrespoliai jakie transfery były itd. Strona nie chodzi.Oby awansowali do 4 ligi, później 3, 2.1 i ekstraklasa.
Z Widzewem w Pucharze teraz będą grali.Ciekawe ile kibiców zjedzie ostatnio było chyba coś koło tysiąca.
Kopa Damian najlepszy