Lider IV ligi łódzkiej Unia Skierniewice niespodziewanie zremisował bezbramkowo na swoim boisku z Pilicą Przedbórz w spotkaniu 12. kolejki rundy jesiennej. W roli trenera zespołu z Przedborza debiutował Edward Cecot, który zastąpił Rafała Rabendę. Cecot rozpoczynał rundę jesienną jako szkoleniowiec RKS Radomsko (piotrkowska klasa okręgowa).
Podopieczni trenera Rafała Smalca byli stroną dominującą, ale grali nieskutecznie. Skuteczna była za to defensywa Pilicy. Niespodziewany remis to impuls w kierunku utrzymania w IV lidze łódzkiej. To cel postawiony przed nowym szkoleniowcem Pilicy.
Unia Skierniewice – Pilica Przedbórz 0:0
Unia: Wojciech Jaroszko – Wyszogrodzki, Michał Czaplarski, Wojciechowski, Kiwała (55′ Kozieł) – Łojszczyk, Kowalczyk, Pomianowski (80′ Nierobisz), Budka (55′ Kolus) – Bojańczyk, Sabiłło.
Pilica: Lewandowski – Janowski, Rakowski, Jończyk, Lizińczyk – Brych (62′ Stolarski), Motyka (72′ Ruszkiewicz), Selamolel (90′ Kucharski), Kornacki – Majewski (90′ Kos), Daniel Potakowski.
Bardziej bym się obawiał Neru Poddebice a nie Warty. Ale gwoli prawdy to Unia na mega trudny terminarz z rundzie rewanżowej. Wszystko o awans na wyjeździe , więc łatwo mieć nie będzie.
Brawo UNIA nie da sie wszystkiego wygrac bez przesady…Real czy Barca tez tracą punkty,Wazne ,ze jest przewaga i Działoszyn przegrał.