RTS Widzew Łódź nowym liderem III ligi (grupa I). Łódzka drużyna wygrała 2:1 (1:1) w Tomaszowie z Lechią i wyprzedziła lepszym bilansem bramek zespół Sokoła Aleksandrów Łódzki. Po spotkaniu trener Franciszek Smuda przyznał, że po przegranej z ŁKS Łomża zespół RTS Widzewa przyjechał do Tomaszowa podwójnie zmotywowany. Poniżej pomeczowe wypowiedzi trenerów.

Franciszek Smuda: Po przegranej na własnym stadionie z Łomżą bardzo zależało nam na zwycięstwie. Nie chcieliśmy mieć zimą zbyt dużej ilości punktów na minusie. Udało się to zrobić. Zespół dał z siebie absolutnie wszystko. Każdy zawodnik starał się wykonywać swoje założenia taktyczne jak najlepiej. Najważniejsze, że mamy trzy punkty i jak się okazało awansowaliśmy na pierwsze miejsce w tabeli. 

Bogdan Jóźwiak: Gratuluję Widzewowi zasłużonego zwycięstwa. Wygrała drużyna lepsza. Do przerwy staraliśmy się grać z Widzewem jak równy z równym. Strzelony gol na 1:1 dał nam trochę wiary w to, że powalczymy po przerwie. Zrobiłem zmianę, żeby zagęścić środek pola, ale nie przyniosło to zbyt dużego efektu. To była dominacja Widzewa, który miał kilka sytuacji więcej, by strzelić nam kolejne bramki. Nam zabrakło jakości w grze, nie mogliśmy utrzymać się przy piłce. To w pełni zasłużona wygrana łodzian. Swojej drużynie dziękuję za walkę.