Trudne chwile przeżywa seniorski zespół Zawiszy Pajęczno. Z klubu odszedł trener Zbigniew Kaczmarek, nowy zarząd nie zatrudnił jeszcze nowego szkoleniowca, a Zawisza nie rozgrywa sparingów, ani nawet nie trenuje. Zagrożony jest nawet udział drużyny w rundzie wiosennej czwartoligowych rozgrywek.
Jeszcze niedawno podczas 26. Halowych Mistrzostw Ziemi Sieradzkiej działacze zapewniali prezesa OZPN Sieradz Jana Łochowskiego, że wszystko jest w porządku i Zawisza na pewno zagra wiosną w IV lidze łódzkiej. Minęły trzy tygodnie i sytuacja nie jest już wcale tak różowa. Z klubem pożegnał się Zbigniew Kaczmarek oraz kierownik drużyny Michał Zawadzki.
Zaplanowane na luty mecze sparingowe nie dojdą najprawdopodobniej do skutku. Próbowaliśmy w tej sprawie skontaktować się z prezesem Zawiszy Tomaszem Popielem, ale odpisał sms, że nie może obecnie rozmawiać.
O sytuacji Zawiszy Pajęczno z pewnością będziemy jeszcze informować.
Niech nie przystępują do rozgrywek i karnie zdegradowany o dwie klasy rozgrywkowej nich budują na nowo od a klasy swoją drużynę
Podobnie w Kobierzycku. Ale za tego pseduo Pana prezesa też sie weźmiemy 🙂
Najlepsze jest to ze w Zawiszy czy Zjednoczonych nie ma trenera, nie ma treningow, moze byc tak ze nie wystartuja do rundy wiosennej, ale jak ktorys z zawodnikow chce odejsc do innego klubu to nie moze bo prezesi wolaja kupe kasy. Przeciez to jest chore. Pomyslcie czasem o chlopakach, ktorzy zostawili serce dla waszego klubu na boisku i teraz chca sobie jeszcze pokopac w jakims zespole a wy im to uniemozliwiacie. Za chwile nie beda mieli gdzie grac bo kadry beda pozamykane. To nie zawodnicy odpowiadaja za wasza nieudolnosc!
Łubu dubu łubu dubu ….prezes..niema czssu rozmawiać…..to chyba świadczy o wszystkim