W biurze Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Sieradzu dostaliśmy informację, że zaplanowane na weekend mecze niższych klas rozgrywkowych odbędą się bez przeszkód. Wiadomo jednak, że sytuacja nie jest aż tak dobra. Przykładem może być boisko w Zapolicach. Nie ma możliwości aby rozegrać na nim najbliższe spotkanie.
Oto zdjęcie stadionu, które dostaliśmy na naszą skrzynkę mailową. Idziemy o każdy zakład, że Amatorzy Zapolice nie będą jedynym klubem w okręgu sieradzkim, który przełoży najbliższy mecz.
– Nasze boisko jest zaśnieżone i bardzo zmrożone. Gra na nim w tej chwili grozi ryzykiem odniesienia poważnej kontuzji. Nawet jeśli mróz do soboty odpuści to boisko stanie się bardzo grząskie i będzie niezdatne do gry – mówi Małgorzata Gołębiowska, prezes klubu z Zapolic.
Przeciwnikiem Amatorów miał być zespół Unii Męka Sieradz ale kluby już doszły do porozumienia, że mecz przełożą i zagrają w innym terminie. Najpewniej będzie to 31 maja 2018 (Boże Ciało).
Dworszowice z Chojnym w Kleszczowie
ponoć Łaszew z Działoszynem odwołany
Przełożyć wszystkie mecze. Szkoda zdrowia zawodników i sędziów.
Jumbo nie da rady odśnieżyć ?
moderację.
Co nie ktorzy to zapomnieli ze w tej lidze nie gramy dla pieniędzy i w poniedziałek trzeba isc do pracy a w takich warunkach mozna stawy skokowe pokrecic lub innych kontuzji nabawic wiec chyba ważniejsza praca niz granie na sile??? I nie chodzi o to ze kluby sie boja grac tylko każdemu chodzi o zdrowie i prace no chyba ze ozpn bedzie płacić zawodnika jak beda na zwolnieniu 100% pensji????????????? lub ktos kto pisze ze kluby boja sie grac w takich warunkach