Mecz 16. kolejki łódzkiej klasy A (grupa II) pomiędzy Sport Perfect Łódź i LKS Gałkówek nie dostał dokończony. Po strzeleniu gola na 4:4 przez drużynę gospodarzy zawodnik LKS Gałkówek zaczął protestować i obejrzał drugą żółtą kartkę. Nie wytrzymał nerwowo i zaczął dusić jednego z sędziów bocznych. Powalił go na ziemię i groził.
Sędzia główny tego spotkania nie wznowił już meczu, a sprawą zajmą się Wydział Gier i Wydział Dyscypliny ŁZPN. Mecz zostanie zweryfikowany jako walkower dla Sport Perfectu (wynik 3:0 już uwzględniliśmy w naszej tabeli), a krewki piłkarz może spodziewać się surowej kary.
Klub z Gałkówka, nie czekając na orzeczenie Wydziału Dyscypliny, już zawiesił zawodnika na pół roku. – Nie ma miejsca w naszym klubie dla tego zawodnika. Zawiesiliśmy go na pół roku, a na przyszły sezon na pewno go nie zgłosimy. Swoim zachowaniem zepsuł wizerunek naszego klubu – mówi Dariusz Piasecki, członek zarządu LKS Gałkówek.
To że awans był załatwiony to jest pewne ale takie wiadomo rzeczy nigdy nie wyjdą na jaw. Co do Popowa? To wam pokazali gdzie wasze miejsce w B klasie jak xxxl napisal spod popowskich pół. Na jesien 5 1 a na wiosne z tego co widzialem 4 0. I ponoć niezły był wtedy kabaret w Galkowku. Takie awanse wychodzą klubom bokiem . Do B Klasy ich 🙂
Powinni odjac 5 punktow wtedy by sie nauczyli. Do b klasy