Remisem zakończyły się drugoligowe derby województwa łódzkiego pomiędzy PGE GKS Bełchatów, a ŁKS Łódź. Goście prowadzili do przerwy 2:0, ale po zmianie stron dominowali już Brunatni. Udokumentowali to zresztą dwoma golami. Był to 27 ligowy mecz obu drużyn i dopiero szósty remis. Podział punktów jest porażką łodzian, którzy po jesieni zajmowali drugie miejsce w ligowej tabeli.
Początek meczu ułożył się po myśli ŁKS Łódź. Już pierwsza akcja Rycerzy Wiosny zakończyła się powodzeniem. Kamil Juraszek strzałem z najbliższej odległości nie dał szans bramkarzowi bełchatowian na skuteczną interwencję. ŁKS przeważał i w 39. minucie, grający kapitalne spotkanie Juraszek precyzyjnym strzałem głową podwyższył na 2:0. Chwilę później Jewhen Radionow z kilku metrów strzelił wprost w Lenarcika.
Po zmianie stron nie mający nic do stracenia gospodarze zaatakowali bardziej zdecydowanie. Osiągnęli przewagę i w końcu dopięli swego. Bartłomiej Bartosiak kapitalnym uderzeniem zmusił do kapitulacji Michała Kołbę. Mecz rozstrzygnął się w 89. minucie. Senegalczyk Emile Thiakane popędził z piłką lewą stroną boiska i dograł idealnie do Dawida Flaszki, który strzelił nie do obrony.
PGE GKS Bełchatów – ŁKS Łódź 2:2 (0:2)
Bramki: Bartłomiej Bartosiak 64, Dawid Flaszka 89 – Kamil Juraszek 3, 39
PGE GKS: Lenarcik – Sierczyński, Kendzia, Magiera, Ryszka – Garuch (62′ Thiakane), Rachwał, Janasik (86′ Pietroń), Flaszka (90′ Michalski), Bartosiak (86′ Peda) – Giel
ŁKS: Kołba – Rozmus, Margol, Juraszek, Widejko – Guzik, Kocot (90′ Rozwandowicz), Łuczak (73′ Gamrot), Wolski – Radionow, Zagdański (70′ Bryła).
najwyższa pora zalać robaka
Robaszku! Co? Papa…