Od pewnego zwycięstwa rozpoczęli piłkarze Sokoła Aleksandrów Łódzki przygotowania do rundy wiosennej. W pierwszym sparingu nie pozostawili złudzeń drużynie Górnika Łęczyca, który na co dzień występuje w rozgrywkach Łódzkiej Klasy Okręgowej. W meczu rozegranym 19 stycznia 2011 roku na sztucznej murawie boiska ChKS Łódź łęczycanie ulegli trzecioligowcowi aż 0-3.

Mecz bez historii. Tak najkrócej można podsumować przebieg całego spotkania. Pierwsza bramka padła już w 7. minucie spotkania po błędzie łęczyckiej obrony. Nieupilnowany zawodnik Sokoła, strzał z 18 metrów i bramka tuż przy samym słupku.
W całym meczu widać było dużo lepsze przygotowanie zarówno fizyczne, jak i taktyczne piłkarzy z Aleksandrowa. W 28 minucie, po kolejnym fatalnym błędzie łęczyckich defensorów, Sokół zdobył drugą bramkę. Wśród przeciwników wyraźnie widać było brak jakiegokolwiek zgrania i współpracy.
Druga połowa to powtórka z rozrywki. Już 2 minuty po jej rozpoczęciu było 3-0 dla piłkarzy z Aleksandrowa. Rozluźniony Sokół nie zdołał zdobyć kolejnej bramki, ale, co warte podkreślenia, żadnej także nie stracił. Tego dnia zawodnicy z Łęczycy nie byli w stanie niczym zaskoczyć drużyny Sokoła Aleksandrów.